książkowy mól :D

tak sobie pomyślałam, przy okazji mojego trochę wolniejszego niż zazwyczaj tygodnia (byłam chora), że książki i czytanie czegoś poza szkolnego a tym bardziej pozaprawniczego Blue_Light_Colorz_PDT_08 jest super

chciałabym ninejszym zaprosić Was do reklamowania książek, które własnie czytacie albo kiedyś czytałyście i warte są polecenia.
nawet jeśli sa to lektury, bo może kogoś coś ominęło Grey_Light_Colorz_PDT_02

>
jeśli jakaś książka Was zachwyciła (nawet vademecum harcerskie Blue_Light_Colorz_PDT_09 ) to podzielcie się ów inspiracją Blue_Light_Colorz_PDT_07
może odkryjemy że lubimy tego samego autora Grey_Light_Colorz_PDT_02

, alebo tematykę :smt007

Ostatnio zmieniony przez Karolina dnia Pon 19:54, 20 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz

Mi z lektur podobała się..... ,,Sposób na Alcybiadesa''
Edmunda Niziurskiego Blue_Light_Colorz_PDT_05
A teraz czytam ,,Klub niewiniątek" Kate Brian i baaardzo polecam tą książke mnie osobiście bardzo się spodobała. Szczerze mówiąc nie lubie czytać ksiażek, bo wszystkie lektury btły strasznie nudne!
a te które mam w domu nie są dla mnie,więc musze się sama wybierać po
kupno suuper książki! Blue_Light_Colorz_PDT_08

A ja po raz drugi czytam "Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów". Mnie osobiście się ona podoba, gdyż jest tam i miłość, i przygoda, i przyjaźń, i radość, i smutek... Ale czytam też "Heban" Kapuścińskiego też całkiem przyjemna książka. A z lektur no cóż ostatnio miałam "Odprawę posłów greckich" Kochanowskiego tzw.utwór-maska. Ale ja osoboiście nie przepadam za Kochanowskim i wogóle renesansowymi poetami więc tak średnio, czytałam bo musiałam. Choć Rej jest jeszcze znośny... No i Skarga, ale tylko dlatego że był jezuitą Blue_Light_Colorz_PDT_08 Grey_Light_Colorz_PDT_06

A ja polecam niesamowitą i bardzo wzruszjącą ksiażke ( no jak sie beczy przez bite 200 stron ... Grey_Light_Colorz_PDT_18

), która zadaje wiele trudnych egzystencjonalnych pytań(lepiej żyć na Ziemi choć chwile, czy nie życ wcale, żeby nie żalować tego co potencjalnie można by stracić??):
"Dziewczyna z Pomarańczami" Grey_Light_Colorz_PDT_15

W ankiecie nie ma odpowiedzi której bym udzieliła!! i bardzo mi przykro al enie zagłosuję.

ja generalnie czytam wszystko a jak mi się nie podoba albo nudzi mnie jakaś książka to przewracam po kilkadziesiąt kartek do przodu i czytam i jak mi się spodoba to czytam ją dalej, a jak nie to przerzucam kolejne kilkadziesiąt kartek dalej Grey_Light_Colorz_PDT_02

w taki właśnie sposób przeczytałam Egipcjanina Sinuhe, który mi się koszmarnie dłużył Blue_Light_Colorz_PDT_11

Ja niektóre ksiazki czytam w sposób nastepujący: ostatni rozdział, a póxxniej jak mi sie spodoba to reszta Grey_Light_Colorz_PDT_18

bo w sumie wiekszości rzeczy mozna sie dowiedzieć z ostatniego rozdziału, tym bardziej jesli jest to np. książka w stylu Harry Potter czyli, która ma kilka cześci Grey_Light_Colorz_PDT_15

co Ty mówisz Kasia! egipcjanin był niezły! (jeśli nie pomyliłam go z czyms innym!)
czy był tam opis trepanacji czaszki? był, nie? Grey_Light_Colorz_PDT_02

>

a ja uważam czytanie 'z dziurami' za barabarzyństwoi najwyżej książka zajmuje mi ciut więcej czasu, jesli jest paskudna Grey_Light_Colorz_PDT_18

p.s. Kasia, specjlanie dla Ciebie dodałam opcję w ankiecie

A mi bardzo podobała się książka którą przeczytałam w wakacje. Napisała ją Beata Pawlikowska- podróżniczka. Książka nosi tytuł : ,,Blondynka Tao - rajd samochodowy przez dżungle w Malezji''.

o nie... to ja bym teraz tez zagłosowała inaczej, ale już nie mogę ;()

ja już trzeci tydzień brnę przez Zahira Paula Coelho
brnę i brnę a koniec dopiero za 40 stron.
książka jest okej, ale jak się ja rozkłada na 3 tygodnie, to trochę traci sens Blue_Light_Colorz_PDT_18 i w sumie nawet nie wiem czy bym ja poleciła <?>

a z moich ulubioncy klasyków, jak sobie teraz myślę,
to zdecydowanie jest trylogia Sienkiewicza Blue_Light_Colorz_PDT_09 czytałam ją na początku gimnazjum na hamaku w ogródku Blue_Light_Colorz_PDT_07 bardzo ciekawe, ale niewiele osob podziela moje zdanie Grey_Light_Colorz_PDT_15

a z lektur szkolnych dodatkowych- Sposób na Alcybiadesa był super! Grey_Light_Colorz_PDT_15

i lubiłam jeszcze pana samochodzika Blue_Light_Colorz_PDT_16
a jak tata raz kupił mi książkę, bo powiedziałam mu, że się nudzę i mógłby mi pomóc w tym cierpieniu, kupił mi Harrego Potter i Kamień Filozoficzny (tez początek gimnazjum) i byłam pewna, że mój tata uderzył głową w szybe od witryny jesli myśli, że ja będę z nudów czytała książki filozoficzne Blue_Light_Colorz_PDT_16
hihi

ja Sienkiewicza lubię, wszyscy narzekają na W pustyni i w puszczy i na Krzyżaków, a mnie się te ksiazki strasznie podobały. tak samo i w 3 gimn. czytałąm Quo Vadis-też super, a z Trylogii na razie przeczytałąm Ogniem i mieczem - po prostu super, a Bohun i Skrzetuski to już wogóle, i zaczęłam Potop, ale na razie utknęłam, bo czytam Heban... teraz przeczytałam makbeta też nie było złe, takie mordercze Grey_Light_Colorz_PDT_18

heh...fajnie sie to czyta Grey_Light_Colorz_PDT_08

Ja chyba dzieki Krzyżakom zdałam milczka Grey_Light_Colorz_PDT_15

Bo jak miałam ochote mówić to brałam Krzyżaków...i juz mi sie nie chcialo mówić Grey_Light_Colorz_PDT_06

a ja i tak uważam, że książką wszechczasów jest "Mały książę"
niby bajka. ale nie jest to taka zwykła opowieść i nie tylko dla dzieci.
może nawet przede wszystkim powinni ją czytać dorośli.

jeśli chodzi o inne ksiażki, to bardzo lubię "Modlitwę żaby" obie części,
mimo że jest to tak naprawdę zbiór filozoficznych opowieści z morałem.
poleciłabym także "Alchemika", "Dzieci z dworca Zoo"....

Luźniejsza lektura to popieram Martuchę.... "Stowarzyszenie Wędrujących dżinsów" - książka dla typowich nastolatek, ale szybko i przyjemnie się ją czyta... niestety miałam okazję tylko 3 część ale wszystko jest do nadrobienia. polecam tez Jeżycjadę, ale zdecydowanie nie wszystkie części... Moje ulubione to "Kłamczucha" i "Pulpecja". o!

lektury? ostatnio "Zemsta" - mówcie co chcecie, ale mi się podobała xP
tak to "W pustyni i w puszczy" było ciekawe. Może dlatego że dobrze znałam tą historię jeszcze przed przeczytaniem książki.... Z książek szkolnych, to jeszcze "Syzyfowe prace". Ledwo doczytałam, ale to nie z powodu że mi się nie podobało... bo książka ciekawa. "Folwark zwierzęcy" - książka myślę że warta przeczytania, ale nie koniecznie fascynująca... xP

A z książek, które każda z nas powinna mieć przecyztane to oczywiście "kamienie na szaniec" i "bez mundurów". dość często wracam do tych książek, szczególnie do tej pierwszej Grey_Light_Colorz_PDT_15

Tak popieram Ale!!!
,,Mały ksiązke'' to super ksiązka czytałam ją w 2 klasie Grey_Light_Colorz_PDT_06

i naprawde chętnie ją przeczytałam i chce przeczytać ją jeszcze raz!
Musze się pochwalić bo tą ksiązke dostałam w nagrode za największą ilość punktów na zimowisku zuchowym pt mały książe!!!! Blue_Light_Colorz_PDT_04

Mały Książę ma to do siebie, że za kazdym razem jak się go czyta, to się widzi co innego.
i tak Olu, jesli przeczytasz go teraz jeszczer az, a potem np. na koniec gimnazjum, a później np. w liceu a potem na studiach, to odkrywac będziesz coraz to nowe mądrości.
fajowe to jest Grey_Light_Colorz_PDT_15

nie słyszałam o tych modlitwach żaby - brzmi ropuszo Grey_Light_Colorz_PDT_50

masz pożyczyć?
ja własnie skończyłam teraz tego zahira (dziwne zakończenie Grey_Light_Colorz_PDT_49

, ale w stylu Coelho, więc nie ma się co dziwić) i teraz przechodzę do etyki nikomachejskiej arystotelesa (ha! Blue_Light_Colorz_PDT_08 )

z książek harcerskich - to ja właśnie muszę sobie chyba odnowić 'bez mundurów' bo czytałam to mnóstwo lat temu <pewnie ze 40 Grey_Light_Colorz_PDT_50

>
a póki co, najbardziej lubię 'Rzekę' zawsze zazdroszczę tym dziewczynom, że sa po prostu harcerkami i rozumieją to słowo w całym jego znaczeniu- książka jest zatem niesamowitą inspiracją.

i księga jaszczurki jest fajna - ale jej się nie czyta jak książki. to się raczej kontempluje Blue_Light_Colorz_PDT_18 , tak jak opowiadania Bruna Ferrera (znacie?) jesli nie, trzeba będzie wprowadzić do nas na wyjazdy. bardzo ciekawe, tak do pomyslenia na noc Blue_Light_Colorz_PDT_15

a jaka jest Wasza ulubiona bajka (ale nie telewizyjna [tzn ekranizacja może być, ale chodzi mi o podstawę=książkę)

p.s.
a co do nagród po punktacjach na wyjazdach, to 'za moich czasów' dostawało się: ABC miłości albo Za minutę pierwsza miłość Blue_Light_Colorz_PDT_04

Ja czytałam Za minuę pierwsza miłość!! fajne było, a jeszcze wracając do Kmieni na szaniec czytałam chyba z cztery razy, ale tak uwielbiam tą książkę, że pewnie jeszcze nie raz ją przeczytam....
A czytałyście Godzina pąsowej róży też fajowe, a dzieje sie w fajnych czasach, a tak wogóle to tam dzieczyna przenosi się w czasie, gorąco polecam;)
a z bajek to mi się strasznie podobała Nasza mama czarodziejka czytałam to w pierwszej klasie podstawówki. Jeszcze chciałabym tu powiedzieć o Narni, choć to ksiazka io la małych i dla dużych, bo każdy wiek inaczej może zrozumieć ta książke. ja to czytałam w zeszłym roku i naprawdę mnie wciągnęło.

ja jak byłam mała, to uwielbiałam jak tata mi czytał "Karlsona z dachu"
moi rodzice szczerze nienawidzili tej bajki, a ja bardzo kochałam opowieści Karlsona. a dziecku nie można odmawiać :d
ale wtedy dopiero zaczynałam sama czytać, a to jest już bajka nie taka z obrazkami, tylko książka Grey_Light_Colorz_PDT_06

więc nie mogli mi powiedzieć: idź poćwicz czytanie :p
teraz to nawet nie pamiętam dokładnie o czm to było.
ale to chyba naprawde książka o niczym - czyli typowa książka dla dzieci Blue_Light_Colorz_PDT_04

a z takich bajek bajek, to najbardziej lubiłam baśnie i legendy.
szczególnie o smoku wawelskim. potrafiłam to czytać kilka razy na dzień i nigdy mi się nie znudziło. pamiętam że książka miała różową okładkę Grey_Light_Colorz_PDT_06

ach ten róż.... :d

teraz bardzo cenię sobie książkę: Mały Książę jak już wspomniałam.
ale lubię też pollyanne i małą księżniczkę. no i oczywiście Kubusia Puchatka i jego opowieści... np. o jego baloniku (; i jak śpiewał piosenkę do pszczólek Grey_Light_Colorz_PDT_06

jejku, jak się rozmarzyłam :d

peesik :]
mogę ci pożyczyć modlitwę żaby, tylko mi przypomnij w poniedziałek Grey_Light_Colorz_PDT_15

hihi.

właśnie- a jaka była Wasza pierwsza taka świadoma książka? (oprócz elementarza Blue_Light_Colorz_PDT_19 )
ja pamiętam swoją ogromną dumę, jak samodzielnie przeczytałam CAŁY KOMIKS GIGANT KACZORA DONALDA no i potem się posypała już literatura jak z rękawa Grey_Light_Colorz_PDT_02

>

pierwsze lata podstawówki spędziłam śledząc przygody Tomka Wilmowskiego.
Wszytskie ksiązki przeczytałam. Oczywiście najabrdziej lubiłam Bosmana bo super przeklinał i miał rubaszny smiech.
a Tomka nie lubiłam specjlanie, bo głupia Sally go poderwała Blue_Light_Colorz_PDT_18 , nie no żart. fajny był Grey_Light_Colorz_PDT_15

z bajek ja najbardziej lubię Kubusia chyba właśnie.
i Narnię...
i Karolina z koralikiem była fajna, ale to nie jest taka typowa bajka Blue_Light_Colorz_PDT_19

oooo.... właśnie!
super ksiażka!!!
"Zaczarowany ołówek" i "Zaczarowany koralik" czy jakoś tak xD
ojej... jak ja to lubiłam... (;
i to chyba naprawde była moja pierwsza ksiażka... albo ten Karlson (;
a może nie?! a może Pipi była pierwsza...
aaaa!!! gubię się :d muszę się przyznać że nie pamiętam.
podpytam mamę, może ona pamięta Grey_Light_Colorz_PDT_06

dopisek po kilku dniach xP
to jednak nie były zaczarowane coś tam coś tam, tylko to było o tym, a tytuł to poprostu "Karolcia"! xD i nie ołówek tylko kredka. o! przepraszam za usterki xP

Ostatnio zmieniony przez Aluś dnia Czw 21:21, 06 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz

róznolegle z Etyką Nikomachejską postanowiłam sobie czytać też 'dumę i uprzedzenie' w oryginale.
teraz chyba wyszedł film, prawda? tzn kilka miesiecy temu Blue_Light_Colorz_PDT_08 , jak przeczytam, to pójdę Grey_Light_Colorz_PDT_02

>